W wtorek, 14 marca 2023 roku udaliśmy się do popularnego „Elektryka”, gdzie rozgrywany był Finał Powiatowej Licealiady w Koszykówce Chłopców, do którego awansowaliśmy z drugiego miejsca w naszej grupie dzięki dobrej grze tydzień wcześniej. Do ścisłego finału awansowały reprezentacje czterech szkół – wszystkie z Wejherowa:

  • Powiatowy Zespół Szkół nr 1
  • Powiatowy Zespół Szkół nr 2
  • Powiatowy Zespół Szkół nr 4
  • Powiatowy Zespół Szkół nr 3

Skład naszej drużyny na finał to: Alex Kanczkowski, Marcel Formella, Kacper Macholl, Maciej Wargowski,  Piotr Krawczyk, Jakub Roeske, Kacper Hebel, Jakub Mielewczyk, Piotr Bielawa, Mateusz Macholl, Bartosz Grzenia, Mikołaj Korth, Trener – Łukasz Maj.

Wiedzieliśmy, że aby zająć pierwsze lub drugie miejsce, musimy liczyć na “potknięcie” obu zespołów, które zajęły pierwsze miejsca w swoich grupach – PZS1 i PZS2, a my musielibyśmy wygrać oba swoje mecze. 

Nie patrząc jednak na tabelę, przystępujemy mocno zmotywowani do pierwszego meczu – chcemy zmazać niepowodzenie i wrażenie po słabej grze w ostatnim spotkaniu fazy grupowej. Zaczynamy mocno i dzięki dobrej obronie i skutecznej grze w ataku zdobywamy pierwsze punkty i wykorzystując błędy rywala obejmujemy prowadzenie 12-7 po pierwszej kwarcie meczu. Niestety z powodu kontuzji kolana parkiet musi opuścić Bartosz Grzenia – zawodnik podstawowej piątki. Drugą kwartę rozpoczynamy podobnie, jednak rywal zaczyna się “rozkręcać” i zdobywa 3 kosze pod rząd. Odpowiadamy tym samym i dalej prowadzimy 8 punktami, jednak w tym momencie w naszym zespole nastaje rozprężenie i nagle zapominamy o wszystkich założeniach taktycznych – nie dzielimy się piłką, nasza gra stała się statyczna, kolejne straty sprawiają, że nasi przeciwnicy wyrównują wynik i wychodzą na sześciopunktowe prowadzenie do przerwy. Po zmianie połów wracamy do gry, staramy się odrobić stratę, jednak za każdym razem gdy zdobywamy punkty, nasz rywal odpowiada tym samym. Cała druga połowa to wyrównana gra kosz za kosz i niestety nie udaje nam się odrobić tego, co straciliśmy przez 2 słabe minuty 2 kwarty i ostatecznie ulegamy Elektrykowi, chociaż czujemy niedosyt, bo wiemy, że ten mecz mogliśmy wygrać.

W drugim meczu tego dnia dochodzi do niespodzianki – drużyna PZS3 wygrywa z faworyzowaną „Bukową”, co sprawia, że dwa następne mecze zadecydują o ostatecznej kolejności w finale.

Nasz drugi rywal to zaskakujący pogromca PZS1 – nasi przeciwnicy zaczynają mocno i skutecznie i szybko wychodzą na prowadzenie 8-0. Bierzemy czas, zmieniamy założenia obronne, dokonujemy korekty ustawień ofensywnych i wracamy do gry – pomału odrabiamy stratę i w połowie drugiej kwarty gra staje się wyrównana i mamy remis. Każdy zawodnik naszej drużyny wnosi bardzo potrzebną intensywność i zaangażowanie i w drugiej połowie wychodzimy na 10 punktowe prowadzenie. W połowie ostatniej kwarty kontuzji kostki nabawił się nasz najlepszy punktujący – Piotr Bielawa i musiał opuścić parkiet.  Jednak dzięki dobrej grze po obu stronach parkietu kontrolujemy wynik do samego końca i ostatecznie wygrywamy mecz. 

Ostatnie spotkanie w finale to pojedynek dwóch liderów grup – PZS1 i PZS2. Po bardzo emocjonującym spotkaniu wygrywa drużyna „Bukowej”, pomimo tego, że przez cały mecz musieli “gonić” wynik.

Ostatecznie turniej kończymy na podium i zdobywamy brąz – jesteśmy zadowoleni z naszej gry tego dnia – szkoda 2 minut, które kosztowały nas mecz z ‚Elektrykiem’ – ale zebraliśmy cenne doświadczenie, zwłaszcza nasi najmłodsi zawodnicy. Za rok gramy znowu i liczymy na więcej.