W dniach 23-26 września 2024 roku uczniowie klas 3BLO, 4ZALO i 3PLO uczestniczyli w wycieczce do Zakopanego i Energylandii. W poniedziałek o 4:00 rano 50 uczniów wraz z czterema opiekunami ruszyło na poszukiwanie przygód.. Po ponad 10 h jeździe autokarem około godziny 15-tej zameldowaliśmy się w stolicy Tatr. Zakopane przywitało nas piękną, słoneczną pogodą. Pierwszym punktem wycieczki był wjazd na koleją linowo-terenową na Gubałówkę skąd rozpościerał się piękny widok na górskie szczyty. Po licznych ochach i achach nad przepiękna panoramą Tatr udaliśmy się na urokliwy Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. Na cmentarzu spoczywają ważne w historii Polski osobistości jak Kornel Makuszyński (twórca postaci Koziołka Matołka), Kazimierz Przerwa-Tetmajer (poeta Młodej Polski), a także Maciej Berbeka (himalaista, artysta, plastyk, ratownik), który zginął tragicznie na Broud Peak. Następnie udaliśmy się na Krupówki, odpowiednikia naszej ulicy Monte Casino w Sopocie. Tam zakupiliśmy pamiątki oraz raczyliśmy się miejscowym specjałem – oscypkami z żurawiną. Przyszedł czas na odpoczynek – mieszkaliśmy w najwyżej położonej miejscowości w Polsce – w Zębie (1013m.n.p.m.), w której to znajduje się rodzinny dom Kamila Stocha przepiękny – zachowany w góralskiej architekturze).
Dzień drugi. Pobudka o 7:00 rano, szybkie śniadanie i przed ósmą wyjazd pod skocznię gdzie spotkaliśmy się z naszym Tatrzańskim przewodnikiem. Naszym celem był Czarny Staw Gąsienicowy, który znajduje się na wysokości 1624m (wysoko). Idealny szlak na początek znajomości z Tatrami. Nie ma tutaj ekspozycji a do tego jest przecudnie pięknie! Naszą wędrówkę zaczęliśmy od Wielkiej Krokwi, udając się do Kuźnic, następnie niebieskim szlakiem przez Boczań (1224m.n.p.m) skąd rozpościerały się już przepiękne widoki na Tatry Wysokie oraz Kasprowy wierch i Giewont. Następnie zeszliśmy do najpiękniejszej doliny w Tatrach – Doliny Gąsienicowej. Widok otaczający dolinę jest przepiękny a to jeszcze nie był cel naszej wycieczki. Zostały nam 1,6 km delikatnego podejścia pod Czarny Staw Gąsienicowy – naszej wisienki na torcie. Staw ma 18 ha powierzchni oraz 51 m głębokości. Jednak to nie parametry stawu a widoki z niego się rozpościerające sprawiają, że turyści przybywają tu tak licznie – widok na całą Orlą Perć, najtrudniejszego szlaku turystycznego w Tatrach. Po odpoczynku i obowiązkowej sesji fotograficznej udaliśmy się do Schroniska Murowaniec, który leży u stóp Hali Gąsienicowej. Następnie powędrowaliśmy w drogę powrotną żółtym szlakiem przez Jaworzynkę, który był naszpikowany pięknymi widokami. W sumie przeszliśmy 14 km, zrobiliśmy 30.000 kroków i pokonaliśmy 798 m przewyższenia (w pionie). Wieczorem sił starczyło tylko na kolację i zakup oscypek od miejscowej gaździny. Kolejnego dnia pobudka już o 6:30….
Dzień trzeci. Dosłownie skoro świt o 6:30 wstaliśmy, prędziutko zjedliśmy śniadanie, aby od 7:30 zameldować się w autokarze. Czekała na 2h podróż do Zatoru, gdzie cały dzień spędziliśmy w największym Parku Rozrywki – Energylandii. Ogromna dawka emocji, zabawy oraz potężny zastrzyk adrenaliny. Zjeżdżaliśmy na największym na świecie drewnianym roller coasterze, na którm prędkości dochodziły do 121km/h oraz na Mega Coasterze Hyperion – prędkość 142km/ , na którym mogliśmy doznać uczucia nieważkości. W sumie 133 atrakcje na 74 hektarach. Młodzież wraz z opiekunami bawiła się świetnie, dobry humor i zacieśniające się więzi na koniec wycieczki – to cel jaki chcieliśmy osiągnąć. Cieszymy się, że udało się połączyć miłośników górskich wędrówek z fanami ekstremalnych wrażeń – wydaje nam się, że góry to 2w1 więc może za rok wędrówka w Dolinę Pięciu Stawów? Znajdą się chętni?
