Powiatowe Półfinały w Koszykówce 5×5 Chłopców odbyły się 10 marca i zostały podzielone na dwie grupy – jedna grupa rozgrywała swoje mecze w Powiatowym Zespole Szkół nr 3 w Wejherowie, a druga grupa, w której grała nasza reprezentacja, rozgrywała swoje mecze w popularnym Elektryku.

Nasza drużyna wystąpiła w składzie: Kacper Hebel, Aleks Jankowski, Piotr Krawczyk, Alex Kanczkowski, Eryk Kwidziński, Tymoteusz Kwidziński, Kacper Macholl, Jakub Mróz, Jakub Roeske, Maciej Wargowski i Łukasz Maj – trener.

Nasz pierwszy przeciwnik to PZS1 z Rumi – zawodnicy popularnego Wikinga wydają się być zorganizowani, jednak w starciu z naszą drużyną nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Nasza dobra gra w obronie, skuteczny atak i szybkie kontry odejmują rywalom motywacji. Rywale nie są w stanie przeprowadzić skutecznej akcji w ataku – obejmujemy szybkie prowadzenie, które powiększamy i po kilku minutach prowadzimy 21:0. W kolejnych kwartach obraz gry nie zmienia się – gramy pełnym składem i bez problemów wygrywamy 79:13.

Drugi grupowy rywal to Hipolit, czyli PZS2 z Rumi. Oglądając ich poprzednie mecze, wiemy, że nie mamy się czego obawiać – przebieg meczu dość podobny do poprzedniego spotkania – kontrolujemy wydarzenia na parkiecie od początku do końca – ponownie zdobywamy 79 punktów pozwalając rywalom na 14.

Ostatni mecz to pojedynek z gospodarzami – Elektryk przez ostatnich kilka lat w rozgrywkach 5×5 był dla nas za mocny, ale jesteśmy zmotywowani, chcemy się w końcu zrewanżować i czujemy, że jesteśmy mocniejsi. Mecz zaczyna się od skutecznych akcji gospodarzy, którzy obejmują prowadzenie 6:0. Jednak nie poddajemy się i nasza obrona wymusza straty przeciwnika, które zamieniamy na punkty i po chwili na tablicy wyników widnieje remis. W drugiej kwarcie gra jest dość wyrównana, prowadzenie zmienia się kilkukrotnie. Problemem jest duża ilość fauli naszego głównego rozgrywającego, jednak udaje nam się uspokoić grę, zmiennicy świetnie wywiązują się ze swoich zadań na parkiecie, bronimy mądrze i skutecznie. Skuteczności brakuje nam jednak na linii rzutów wolnych, jednak mimo to zarysowuje się nasza przewaga, którą stopniowo powiększamy niesieni dopingiem naszych kibiców, którzy przyszli na to spotkanie i skutecznie zagłuszyli kibiców gospodarzy.

Na czwartą kwartę wychodzimy z przewagą 7 punktów – atmosfera jest napięta – rywale chcą za wszelką cenę odrobić stratę, my z kolei musimy bronić bez faulu i grać skutecznie w ataku. I dokładnie to nam się udaje – powiększamy przewagę i po 5 minutach czwartej kwarty wiadomo, że nie oddamy tego meczu – ostatecznie wygrywamy 45:35 i gdyby tylko nasza skuteczność rzutów osobistych była lepsza, przewaga byłaby jeszcze większa.

Tym samym awansujemy do Finału Powiatowego z kompletem punktów i 13 marca pełni motywacji będziemy walczyć o kolejny awans.