Plakat: Strajki szkolne na Kaszubach 1906-1907
Strajki szkolne na Kaszubach

Strajki szkolne na Kaszubach, które odbywały się w 1906 i 1907 r., prawie nie funkcjonują w polskiej, zbiorowej świadomości historycznej. Nawet w naszym regionie są właściwie zapomniane, często przesłaniają je uczniowskie protesty z Wielkopolski z tego samego okresu, z tym najsłynniejszym we Wrześni. Mimo to tkwią one mocno w kaszubskiej, pomorskiej tożsamości, są jej ważną częścią. Bez nich zapewne nie byłoby takiego entuzjazmu miejscowej ludności w 1920 r., kiedy Pomorze po zaborach wróciło do odrodzonej Rzeczpospolitej. Ich przebieg umocnił polskie poczucie narodowe, identyfikację polskości z katolicyzmem, odrębności, wrogość do niemieckiej Rzeszy, wówczas będącej u szczytu potęgi politycznej, militarnej i cywilizacyjnej. Dla niektórych bezpośrednich obserwatorów tych wydarzeń, były one porównywalne z największymi polskimi zrywami narodowymi XIX w., powstaniem listopadowym i styczniowym. Podobna była skala bohaterstwa, wytrwałości, w części także danina krwi ofiar.

Strajki te miały na Kaszubach powszechny charakter oraz prawie identyczny przebieg, chociaż nie wystąpiły we wszystkich szkołach. Poprzedziły je liczne petycje, domagające się nauczania w pruskich szkołach państwowych na terenie Pomorza, Kaszub religii w języku polskim nie niemieckim. Gdy one nie poskutkowały, dzieci zaopatrzone w pisemne zakazy rodziców, odmawiały nauczycielom odpowiadania w języku niemieckim na pozdrowienie bądź odpowiadały po polsku, milczały, gdy lekcje religii były prowadzone w języku niemieckim, nie przynosiły niemieckich podręczników i książeczek do nabożeństwa, ewentualnie brały ze sobą ich polskie odpowiedniki. Uczniowie i ich opiekunowie nie ustępowali, mimo zastosowanych przez zaborcę represji, kar pieniężnych, więzienia, zwolnień z pracy rodziców, wydłużania obowiązku szkolnego, przenoszenia strajkujących do niższych klas, nieprzyjmowania ich starszego rodzeństwa do gimnazjów i szkół wyższych itp. Stosowano też kary cielesne, na skutek których w indywidualnych przypadkach dochodziło do kalectwa, a nawet zgonów. Z drugiej strony następowały pobicia zaangażowanych w tłumienie strajków nauczycieli, żandarmów, urzędników, podpalania ich mieszkań, szkół.

Konferencja „Strajki szkolne na Kaszubach” ma na celu przybliżenie tych wydarzeń, ich upowszechnienie na podstawie dotychczasowych badań, a także niewykorzystywanych dotąd źródeł, zwiększenie zainteresowania poruszaną tematyką i intensyfikację dalszych prac poznawczych.
– dr Bogusław Breza